Tydzień mnie z Wami nie było za co najmocniej przepraszam. W następnym zaś zrekompensuję to kilkoma nowościami :)
W czwartek postanowiłam pójść z Nitro do Parku Szczytnickiego. Nic z tego jednak nie wyszło, pogoda nam nie sprzyjała. Dziś w piękny słoneczny poranek udaliśmy się za to na łąkę po drugiej stronie Odry. Dużo trawy i jeszcze więcej słońca!
Przez całe dwie godziny słoneczko świeciło i zachęcało do dobrej zabawy. Psiaki, bo zgarnęliśmy jeszcze Reagana z Bartkiem po drodze, ganiały to tu, to tam. Im też udzielił się nastrój. Mieliśmy dodatkowo atrakcję spaceru- rurę! Wysoką, czarną rurę na środku łąki. Żadne z piechów wcześniej takiej nie widziało, więc może .... przez nią przejdą? Przeszły :) Miło ogląda się rozwiązywanie problemów przez psy. A to, że Nitro nabywa nowego doświadczenia nawet przy tak, na oko, banalnej czynności napawa mnie radością i zarazem dumą :)
Dwugodzinny wypad jak i ostatnie zdjęcie skomentuję następująco:
W czwartek postanowiłam pójść z Nitro do Parku Szczytnickiego. Nic z tego jednak nie wyszło, pogoda nam nie sprzyjała. Dziś w piękny słoneczny poranek udaliśmy się za to na łąkę po drugiej stronie Odry. Dużo trawy i jeszcze więcej słońca!
Przez całe dwie godziny słoneczko świeciło i zachęcało do dobrej zabawy. Psiaki, bo zgarnęliśmy jeszcze Reagana z Bartkiem po drodze, ganiały to tu, to tam. Im też udzielił się nastrój. Mieliśmy dodatkowo atrakcję spaceru- rurę! Wysoką, czarną rurę na środku łąki. Żadne z piechów wcześniej takiej nie widziało, więc może .... przez nią przejdą? Przeszły :) Miło ogląda się rozwiązywanie problemów przez psy. A to, że Nitro nabywa nowego doświadczenia nawet przy tak, na oko, banalnej czynności napawa mnie radością i zarazem dumą :)
Co dobre dla psa jest i dobre dla właściciela :)
pzdr
Ola&Nitro
Oj, po tym błocie to nieźle musiały być umorusane :)
OdpowiedzUsuńNajlepiej się ogląda jak zwierzak dzięki swojej inteligencji rozwiązuje jakąś łamigłówkę, która pooczątkowo - dla psa oczywiscie - wydaje się być bardzo trudna :D
Pozdrawiam i czekam na kolejne posty,
jak-pies-z-kotami.blogspot.com
Były brudne, ale błoto się zdążyło wykruszyć zanim dotarliśmy do domu :)
UsuńZawsze po takiej łamigłówce, bez względu na rezultat, jestem tak dumna z Nitro, że szkoda gadać:p... ale chyba każdy właściciel tak ma ;)
Tak, też tak uważam. Dla każdego właściciela jego pupil będzie tym najzdolniejszym :)
UsuńBardzo fajny blog :D Śliczne psiaki
OdpowiedzUsuńCo dobre dla psa jest i dobre dla właściciela :) z tym się zgadzam
U nas tego słońca bram :c
OdpowiedzUsuńPiękne pieski!
Zapraszam Cię na mojego psiego bloga c:
http://psiakislodziakiluna.blogspot.com/
Bądź dobrej myśli, może na święta wyjdzie u Was słońce :)
UsuńWe Wro padało teraz, ale znowu jest ładnie :)
pzdr
Świetny wypad, widzę były atrakcje :) Ja też uwielbiam jak pies pokonuje takie "trudności" i zawsze jestem dumna gdy np. odkrywa że żeby dostać smakołyk trzeba przykładowo usiąść :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
takie zagadki są bardzo fajne, a ja uwielbiam je wymyślać Nitruli :) Niedługo też mam zamiar zamieścić wpis o moich pomysłach na zajęcia psa czasem :)
Usuńpzdr
fajnie ze spacer sie udal, u mnie przez ostatnie dni tez pogoda nie dopisywala :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiamy, Wiktoria i Dexter <3
dexter-labrador.blogspot.com
obserwuje!